Rozdział
Pierwszy
W
którym kot pije mleko
Wyobraźnia
jest magią .
Wiesz
czym jest magia?
Kłamstwem.
Wiesz
czym jest kłamstwo?
Prawdą.
Otworzyła oczy. Leżała na
metalowym stole operacyjnym. Patrzyła w szary, betonowy sufit. Całe
ciało ją bolało. Nie obchodziło ją gdzie się znajduje, co się
stało, kim jest, i kim jest postać, którą widzi kątem oka. Była
zła. Zła za to, że ktoś ją przywrócił do życia.
Kto
umarł zgnije.
Prawda?
Nie poruszała się. Bo po co?
Ludzie, nie wiadomo dlaczego, zawsze gdy powraca im świadomość,
starają się poruszyć. A ona? Ona nie jest już człowiekiem.1
Chyba.
Postać przybliżyła się.
Nachyliła się nad nią. Okazała się być młodo wyglądającym
mężczyzną o krótkich, czarnych włosach i brązowych oczach z
niewielką domieszką czerwieni. Wysoki i szczupły, ubrany w strój
osób zamożnych z przełomu wieku dziewiętnastego i dwudziestego, z
monoklem na prawym oku. -Witaj – mówił po rosyjsku. Założył
ręce do tyłu i uśmiechnął się, tak jak człowiek chcący
uprowadzić dziecko.
-Zapewne zastanawiasz się
gdzie jesteś.
<<Alicja
podniosła się i pobiegła, myśląc po drodze, że przyśniło się
jej>>2
-Nie – odpowiedziała
szybko. Głos zdradzał wściekłość. Przez twarz mężczyzny
przebiegło zdziwienie,ale zaraz zniknęło, jakby zjedzone przez
opanowanie, które ponownie za królowało na jego obliczu. Zapisał
coś w czerwonym notatniku.
-Dobrze, jesteś teraz C-343
Heru En' Du, jesteś w podziemiach twojego Domu. Jestem twoim ojcem,
stwórcą. W środowiskach naukowych zwracają się do mnie doktor
Kain, w Podziemiu Książę Mgły3.
Mam wiele imion. Ty nazywaj mnie Tatą.
-Wiem to wszystko, Tato -
usiadła na blacie. Wpatrywała się w przeciwległą ścianę. Coś
ją przyciągało.
-Szybko
połączyłaś się z Komputerem. Przejdźmy do kolejnego etapu. -
Podał swej córce zdjęcie dziewczyny ubranej w długą
spódnicę i sweterek. - Spróbuj ułożyć swój cień na kształt
tego.
Z
pewnymi trudnościami, ukształtowała szósty (a może pierwszy)
zmysł jak polecił dr Kain. Przyglądał się jej przez chwilę.
-Jak
na pierwszy raz całkiem nieźle. Teraz chodź ze mną.
1Autor
nie odpowiada za kontrowersyjność tych przemyśleń. Postacie w
tej książce mają własną wolną wole
2Wszystkie
fragmęty autor wziął z przekładu Bogumiły Kaniewskiej
3Autor
wypożyczył tą postać od Carlosa Ruiza Zafona z książki Książę
Mgły.